Stowarzyszenie UŚMIECH

Doczekaliśmy się pierwszej recenzji "Legendy o łabędziu..."

9 stycznia 2013 r. pojawiła się na łamach "Tygodnika Kępińskiego" oraz na portalu informacyjnym Kepnianie.pl recencja naszej publikacji pn. "Legenda i o łabędziu, który osiadł na kępie w Kępnie" napisana przez Panią Grażynę Gatner. Oto jej treść:

Obchody 350-lecia nadania Kępnu praw miejskich – obchodzone w naszym mieście w 2011 roku - zaowocowały wieloma ciekawymi inicjatywami. Jedną z ich jest publikacja o znamiennym tytule „Legenda o łabędziu”, która pojawiła się na lokalnym rynku wydawniczym w 2012 roku. Publikację powstałą w ramach projektu „Legenda o łabędziu, który osiadł na kępie w Kępnie” sfinansowano w ramach działania „Wdrażanie Lokalnych Strategii Rozwoju objętego Programem Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2007-2013” oraz wpłatom 1% podatku na rzecz Stowarzyszenia „Uśmiech”.

Legendy nie obrastają (..) szczelnie byle czego – słowa te, które niegdyś wypowiedziała Wisława Szymborska znajdują odzwierciedlenie w przypadku dziejów naszego miasta. Historii, która obejmuje również wiele niezwykłych podań i opowieści.
- Jest w Polsce – czytamy w „Słowie wstępnym” publikacji – miejsce, położone na południowym skraju Wielkopolski, które szczyci się między innymi: jednym z największych rynków w Polsce, dwupoziomowym dworcem, przedsiębiorczością mieszkańców, ciekawą historią i legendą. Tym miejscem jest nasze miasto Kępno z herbem, przedstawiającym stojącego dumnie na kępie trawy łabędzia. I to właśnie godło stało się przedmiotem zainteresowań autorów - Jerzego Wojciechowskiego i Małgorzaty Frali-Kędzior - opracowujących „Legendę o łabędziu”. – Proponujemy czytelnikom – pisze we wspomnianym wstępie Małgorzata Frala-Kędzior – króciutką lekcję historii regionu z malowniczo przedstawioną legendą o łabędziu, który osiadł na kępie w Kępnie.
Publikacja składa się z kilku rozdziałów, każdy z nich skierowany jest do innego odbiorcy. Pierwszą najobszerniejszą część stanowi komiks o tym, jak Piotr Włostowic - rycerz z łabędziem w herbie, w imieniu najstarszego syna Bolesława Krzywoustego, księcia Władysława – sprawował funkcję wojewody w dzielnicy śląskiej. Wojewoda Piotr – czytamy w tekstach narratora – miał także obowiązek sprawowania za monarchę naczelnego dowództwa nad wojskami. Z tej posługi książę był niezmiernie zadowolony. -Dobrze mi służysz – czytamy z kolei w wypowiedziach postaci (tzw. dymkach) – W nagrodę pozwolę wybrać ci ziemię. Rycerz ruszył więc na jej poszukiwanie, ujrzawszy urokliwą kępę, wyspę na nieznanym akwenie, wykrzyknął: -Na włócznię św. Maurycego! Jak tu pięknie! Ta ziemia musi być moja. Tak oto niewielki pagórek wystający z wody stał się własnością Piotra Włostowica, rycerza z łabędziem w herbie. Na tym, oczywiście, nie kończy się historia kępińskiego herbu. Informacje te dają jej jedynie początek. Komiks to rodzaj sztuki, w którym ogólnie pojętą treść autorzy przekazują za pomocą statycznych obrazów (tzw. kadrów z rysunkami) zachowujących ciąg przyczynowo-skutkowy. Budowa tego typu tekstów sprzyja prostocie, a więc i przystępnej komunikacji. Wszystko to sprawia, że komiks ma swoich fanów. Ta część „Legendy o łabędziu” – podkreślają autorzy albumu – w zamyśle skierowana została do uczniów szkół podstawowych. I jak sądzę spotka się z ich sympatią. Warto zauważyć, że w Polsce pierwsza komiksowa historyjka ukazała się w 1919 roku we Lwowie. Na łamach tygodnika satyrycznego „Szczutek” drukowano "Ogniem i mieczem, czyli przygody szalonego Grzesia - powieść współczesna". Komiks autorstwa Kamila Mackiewicza i Stanisława Wasylewskiego opowiadał o polskim żołnierzu, broniącym polskości. Dwudziestolecie międzywojenne przyniosło ponadto najbardziej poczytny komiks, którym okazała się ilustrowana historia Koziołka Matołka (1932) autorstwa Kornela Makuszyńskiego.

„Legenda o łabędziu” posiada też inne, już krótsze, rozdziały. Jeden z nich przedstawia historię herbu kępińskiego w wersji Feliksa Gruszki. Album wyposażony jest też w notkę biograficzną dotyczącą, kępińskiego regionalisty, Feliksa Gruszki oraz informacje prezentujące wydawcę, czyli Stowarzyszenie „Uśmiech”. Publikacja jest pierwszym tekstem, który przedstawia historię herbu Kępna. Na rynku wydawniczym okazuje się więc swoistym novum, do którego warto zajrzeć. Mam nadzieję – pisze Małgorzata Frala-Kędzior - że magia podania wciągnie każdego czytelnika. W każdej bowiem legendzie tkwi ziarno prawdy o życiu przeszłych pokoleń. Warto je zbierać, by jeszcze mocniej pokochać swoją małą ojczyznę. „Legenda o łabędziu” jest albumem, który trzeba przeczytać, aby zauważyć, że teraźniejszość tworzy przeszłość dotychczasowego życia. Wszystkich, pragnących zgłębić tę prawdę, zachęcam więc do lektury tego nietypowego wydawnictwa.

Grażyna Gatner

„Legenda o łabędziu”
Opracowanie legendy:
Jerzy Wojciechowski
i Małgorzata Frala-Kędzior
Ilustracje: Radosław Stachura
Kępno 2012 r.

Zobacz publikację, o której mowa >>>